Yankee Candle - Strawberry Buttercream

Hello Sweethearts!
Postanowiłam wprowadzić na blogu jakieś urozmaicenie, a nie tylko włosy i włosy... Mam nadzieję, że przypadnie Wam to do gustu, koniecznie dajcie znać!
A dziś zapraszam Was na recenzję mojego pierwszego wosku od YC.


Goodies.pl o zapachu:
Mimo że ich przygotowanie zajmuje dosłownie chwilę – smakują lepiej niż najbardziej pracochłonne desery. Świeże truskawki przykryte grubą warstwą słodkiej, kremowej śmietany to prawdziwe delicje – chóralnie zapowiadające nadejście ciepłego lata i zwiastujące czas wielkich, wakacyjnych podbojów. Niestety, ten zbudowany z owoców i mlecznego dodatku deser ma jedną wadę – można się nim delektować zaledwie przez chwilę. Z myślą o łasuchach uwielbiających połączenie śmietany i truskawek powstała kompozycja Strawberry Buttercream – zaklęta w pachnącym wosku esencja i dostępna przez okrągły rok nuta letnich smakołyków.


Wosk Yankee Candle Strawberry Buttercream kupiłam jeszcze w listopadzie, kiedy w pośpiechu wpadłam do nowo otwartego katowickiego Supersamu i natknęłam się tam na stoisko firmowe Yankee Candle. Oczywiście mnogość zapachów, kolorów i wersji niemal doprowadziła mnie do omdlenia, a tu jeszcze trzeba wybrać coś dla siebie :)
Po powąchaniu kilku wosków, nos odmówił posłuszeństwa i wybrałam wosk nieco na chybił-trafił. Bo ładny, słodki, jakoś się odznaczał na tle innych. Ucieszona wróciłam do domu, ale po przeszukaniu go, okazało się że wszystkie kominki przepadły, więc na szybko kilka dni później udało mi się kupić moje fioletowe maleństwo w sklepie "Wszystko po..." . Teraz już nic nie mogło mnie powstrzymać, więc ułamałam kawałek tarty i włożyłam do kominka. I czekałam, czekałam, czekałam... I nic. Musiałam być nie dalej niż pół metra od kominka, żeby czuć zapach. Który, sam w sobie był dokładnie taki, jak na etykiecie - słodkie truskawki ze śmietaną, choć zdecydowanie bardziej przebija się śmietana. Myślałam, że w ogóle go nie czuć, jednak kiedy po południu przyjechał Mój Luby, od razu zapytał, czy moja mama coś piekła, bo tak ładnie pachnie :) Nie jest więc niewyczuwalny, choć zdecydowanie nie jest też bardzo intensywny - bardzo polecam osobom z bardziej wrażliwymi nosami i ze skłonnościami do bólu głowy - ten wosk nie wywoła żadnych nieprzyjemnych uczuć - wręcz przeciwnie - możecie natychmiast zapragnąć świeżych truskawek ze śmietaną.

Podejrzewam, że nieestetyczne zabrudzenia wewnątrz miseczki kominka to kwestia przypalonego wosku, który w tym maleństwie za bardzo się nagrzewa - może mogłybyście polecić mi jakiś ładny, najlepiej biały kominek, który się sprawdzi? Nie koniecznie od YC - ich ofertę znam ;)
Jeśli nie jesteście z Katowic, zdecydowanie polecam zamówić wosk na goodies.pl
Nie zapomnijcie dodać mnie do obserwowanych, żeby być na bieżąco z nowymi wpisami, jak również zalajkować fan page KLIK i instagrama KLIK
A Wy znacie, lubicie truskawki ze śmietaną?

1 komentarz:

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że z chęcią wrócisz tu znowu!

Buzi! :*